co najmniej prawnik ? osoba, która ukończyła studia prawnicze. Takiej osoby nie obowiązują jednak żadne kodeksy etyczne, poza być może wewnętrznymi uregulowaniami i ustaleniami z klientem. Kodeks etyki wiąże już jednak aplikantów radcowskich i adwokackich, którzy uczą się, by zostać radcami prawnymi i adwokatami.
Najczęściej obsługę prawną powierza się radcom prawnym i adwokatom ? podmiotom, które także obowiązują kodeksy etyki zawodowej, w tym zachowania w tajemnicy informacji, o których dowiedzieli się świadcząc pomoc prawną. Za ich naruszenie możliwe jest nawet zawieszenie w prawie do wykonywania zawodu, czy nawet skreślenie z listy adwokatów, czy radców prawnych.
Jaki może być zakres obsługi prawnej?
Nie każdy ma takie same potrzeby oraz możliwości finansowe. Dlatego umowę na stałą obsługę firm można różnie ukształtować ? to kwestia dogadania się z prawnikiem. Jedni dobrze sobie radzą z pisaniem prostych pism i wezwań i nie potrzebują do tego pomocy. Inni nie mają czasu na tego rodzaju drobnostki i wolą się od nich odciążyć. Ktoś inny potrzebuje wsparcia na negocjacjach albo spojrzenia fachowym okiem na umowę. A może ze wszystkim świetnie sobie radzisz, tylko potrzebujesz pomocy do prowadzenia spraw sądowych? Wszystko jest kwestią ustaleń z kancelarią, która zajmie się obsługą prawną Twojej firmy.
W chwili obecnej na rynku działa ich tak wiele, że nie powinno być problemów z wyborem tej, która będzie odpowiadała Twoim potrzebom. Można pytać znajomych, skorzystać z przeglądarek oraz porównać oferty na stronach internetowych, a co najważniejsze ? skontaktować się, jeśli będziemy mieć jakiekolwiek wątpliwości ? to nic nie kosztuje i nie jest zobowiązujące.
Nowa umowa do podpisania? Sprawdź ją!
W trakcie prowadzenia własnej działalności gospodarczej, na pewno spotkałeś się często z taką problematyczną sprawą: Wszystko uzgodnione, wszyscy zadowoleni, a teraz musisz złożyć swój podpis na dokumencie na 10 stron, którego w ogóle nie rozumiesz.
Znajoma sytuacja? Prawnik na pewno by się przydał w takiej sytuacji... ale to dodatkowe koszta przecież i nie wiadomo czy i tak mnie nie wykiwa. Jeżeli męczą Cię te kwestie, odpowiedz sobie na to pytanie - "Czy nie chciałbym mieć sojusznika przy następnym podpisywaniu umów który byłby mi w stanie wyjaśnić dokładnie jej znaczenie?". Jestem pewien że odpowiedź jest twierdząca.
Dla uspokojenia warto dodać, że radca prawny ma obowiązek bronić interesu klienta - tak jest zaprzysiężony, inaczej nie zostałby radcą prawny. Mam nadzieje że to trochę uspokoi jeszcze niezdecydowanych.